poniedziałek, 18 lutego 2013

4 dany

Fajnie jest widziec jak polskie kendoczki się rozwijają. Z roku na rok jest nas co raz więcej, a poziom rosnie. Nieskromnie napiszę, że niedawno udało mi się dołączyć do jeszcze wąskiego grona kendobab z 4 danem i jesteśmy najwyzszymi babskimi stopniami w Polsce.

Pierwsza na 4 dan zdała Agnieszka, było to w Gdyni 2011. Wszystkie strasznie się ucieszyłysmy bo to był wielki kobiecy skok.

Kolejna Ania zdała na "czwórkę" w Niemczech, na zimowym obozie w Lindow. To ogromny sukces bo zarówno obozy i egzaminy słyną z cięzkości.

Ja zdałam dwa tygodnie temu, na seminarium sędziowskim w Brukseli. Z nerwów połamałam shinai na moim sparing partnerze :P

Teraz czekamy na kolejne czwóreczki i mam nadzieję, że z roku na rok kendo baby będa rosły w siłę.

Gambatte!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz